Pedagogika
Opisujcie, dzielcie się doświadczeniem, np. co zrobić gdy Ania chce sprzedać swojego wyimaginowanego tygrysa na allegro, a Jaś nie chce jej udostępnić swojego konta, i oczywiście jak nie wybuchnąć śmiechem gdy opiekun obserwuje.
Sprawdzone sposoby na zapanowanie nad klasą? Może coś w stylu chińskiego nauczyciela?
http://www.joemonster.org/art/11748/Nie … uczycielem
...
Offline